Dziecko idzie do przedszkola

Jacek i Agatka, Przedszkole Niepubliczne

Rodzice niepokoją się o:O czym w związku z tym powinni wiedzieć:
LEŻAKOWANIEdzieci w przedszkolu nie są zmuszane do spania,

dzieci mogą na początku nie przebierać się w piżamkę,

zamiast „leżakowanie” mówimy „odpoczynek”,

podczas leżakowania panie włączają muzykę relaksacyjną,

częste odbieranie dziecka przed leżakowaniem nie jest dobrym pomysłem, to tylko odwleka moment, który kiedyś musi nastąpić,

panie w przedszkolu przedstawiają dzieciom odpoczynek jako coś atrakcyjnego, np. maluch będzie mógł zebrać siły na dalszą zabawę,

SAMOOBSŁUGĘ DZIECKAumiejętność samoobsługi dziecka nie jest warunkiem przyjęcia do przedszkola,

dziecko będzie się czuło bezpieczniej, wiedząc, że samo potrafi np. zjeść, ubrać się,

wakacje są dobrym momentem do nauki,

uczenie się dziecka należy uatrakcyjniać, np. bawiąc się w przebieranie,

naukę czynności należy rozłożyć – jednego dnia koncentrujemy się na wkładaniu spodni, drugiego na zapinaniu suwaka itp. Należy dawać proste instrukcje słowne,

PŁACZ DZIECKA
PRZY ROZSTANIU
jest to naturalna, zdrowa reakcja dziecka na nową sytuację,

dorosły powinien dać przyzwolenie na taki sposób okazywania lęku i smutku,

trzylatek, który płacze, za chwilę może się śmiać i dobrze bawić,

dziecko wyczuwa niepokój dorosłego, dlatego ważne jest, by rodzic był spokojny, odprowadzając je do przedszkola. Dziecku jest wtedy znacznie łatwiej.

Pierwsze dni w przedszkolu to niełatwa sprawa! Dziecko czekają poważne zmiany w życiu, często bywają trudne do zaakceptowania. Drodzy Rodzice to, co nowe, wcale nie znaczy niedobre! Do trudnych sytuacji trzeba po prostu siebie i dziecko przygotować. Ze swojej strony postaramy się, żeby ten pierwszy krok do samodzielności łączył się z miłymi przeżyciami – tego Dzieciom, Rodzicom i sobie życzymy.

Jak przygotować dziecko do przedszkola?

Warto wcześniej zadbać o kilka spraw:

  1. czytajcie opowiadania, których bohaterowie są przedszkolakami,
  2. rozmawiajcie o przedszkolu ze znajomym dzieckiem, które lubi chodzić do przedszkola,
  3. dzielcie się opowieściami, jak to było, gdy sami chodziliście do przedszkola,
  4. wskazujcie dziecku zalety przedszkola – nowi koledzy do zabawy, dużo zabawek, wychowawczynie, które znają ciekawe zabawy, wierszyki i piosenki,
  5. tłumaczcie dziecku, dlaczego będzie chodziło do przedszkola (np. rodzice muszą iść do pracy i zdecydowali, że w przedszkolu będzie miało najlepszą opiekę, lub mama i tata chodzą do pracy i dziecko też będzie miało swoją pracę – zabawy w przedszkolu).
  6. wspólne kupcie kapcie dla przyszłego przedszkolaka,
  7. uczestniczcie w zebraniu rodziców nowo przyjętych dzieci i w zebraniu ogólnym rodziców – to świetna okazja, aby się wzajemnie poznać, zebrać informacje o dzieciach i życiu przedszkola. To też dobra okazja, by nawiązać kontakt z rodzicami innego dziecka z grupy i zapoznać bliżej swoje pociechy – nowy kolega może ułatwić te pierwsze dni w przedszkolu,
  8. przygotujcie dla dziecka wygodny, nie elegancki, strój oraz ulubioną zabawkę, np. niewielkiego pluszaka,
  9. starajcie się – w miarę możliwości – być spokojnymi i zdecydowanymi, niepokój udzieli się dziecku,
  10. powiedzcie dziecku, kiedy i kto po nie przyjdzie, zapewnijcie je o waszej miłości i o tym, że na pewno je odbierzecie,
  11. pożegnajcie się z dzieckiem już w szatni (ewentualnie na korytarzu przed salą), szybko i bez łez,
  12. chwalcie dziecko za jego dzielność i umiejętność radzenia sobie w każdej sytuacji. Jeśli dziecko bardzo płakało, powiedzcie mu, że wszyscy ludzie denerwują się trochę i boją, robiąc coś pierwszy raz. Małe dziecko podobnie jak dorośli, wchodząc do nowego środowiska, musi być dobrze zmotywowane – dotyczy to pozytywów pobytu oraz własnej wartości.

Okres adaptacji przebiega różnie – jedno dziecko po tygodniu ma już najgorsze za sobą, inne swój trudny czas zaczyna dopiero po miesiącu (to też jest normalne). Bywa, że po pierwszych kilku dniach bardzo chętnego pozostawania w przedszkolu dziecko zaczyna płakać i protestować. Zaspokoiło bowiem ciekawość poznawania nowych zabawek i nie ma ochoty rezygnować z indywidualnego sposobu na zabawę oraz nie chce akceptować dzielenia się z innymi, ustępowania, podporządkowania zasadom grupowego życia. Jednak należy być konsekwentnym i nie okazywać wobec niego wahania. Powoli zrozumie, że przedszkole jest jego „obowiązkiem” i już niedługo pobyt w placówce stanie się dla niego po prostu przyjemnością.

Neofobia żywieniowa, czyli kiedy dziecko nie chce jeść

Niechęć i niepewność próbowania i spożywania nowych pokarmów, zwana neofobią, jest bardzo częstym zjawiskiem u dzieci. Najsilniej jest to wyrażone między 2. a 5. rokiem życia, kiedy przybywa nowych produktów w jadłospisie malucha. Dziecko nie okazuje zainteresowania posiłkom, których nie zna i denerwuje się, kiedy próbujesz go nimi karmić. Najczęściej odmawia jedzenia warzyw, mięsa i owoców.
Dzięki pomocy rodziców dziecko nauczy się w końcu jeść zróżnicowane posiłki. Warto pamiętać, że odmowa jedzenia nie jest trwała, dlatego nie należy zniechęcać się po kilku próbach. Cierpliwe podawanie niechcianego pokarmu (nawet do 10-15 razy!) może zaowocować sukcesem. Zaufanie dziecka do podawanego posiłku wzrasta, kiedy widzi, że zjadają go również osoby dorosłe – rodzice, dziadkowie czy starsze rodzeństwo.
Pamiętajcie, że apetyt dziecka na zdrowe jedzenie zależy również od tego, co jada między głównymi posiłkami. Nie podawajcie dziecku napojów gazowanych i chipsów, które chwilowo zaspokajają apetyt, ale są ubogie w składniki odżywcze. Do picia między posiłkami podawajcie wyłącznie niskozmineralizowaną wodę, która najlepiej ugasi pragnienie dziecka.

Chwalcie dziecko, kiedy zaczyna próbować produktów, które wcześniej odrzucało. Pamiętajcie o utrzymaniu spokojnej atmosfery przy jedzeniu, pozwólcie dziecku się pobrudzić. Wystrzegajcie się sformułowania: „On/ona tego nie lubi”. Dziecko, które jest zbyt głodne albo zmęczone, często grymasi przy jedzeniu. Dlatego warto regularnie podawać mu posiłki (co 3-4 godziny) i zadbać o higienę snu.

Stymulowanie rozwoju językowego dzieci w wieku przedszkolnym

Proponujemy zwrócenie uwagi na sposób porozumiewania się dziecka i wykorzystanie praktycznych porad w codziennym życiu służących stymulowaniu rozwoju jego mowy. Staranna mowa najbliższego otoczenia dziecka, a więc rodziców, rodzeństwa i dziadków jest podstawowym warunkiem właściwego stymulowania rozwoju językowego. Najbliżsi dostarczają dziecku dobrego przykładu językowego poprzez:

  • prawidłowe wzorce wymawiania głosek, wyrazów, form gramatycznych, akcentowania, intonacji, rytmu mowy, które są naśladowane i przyswajane przez dzieci,
  • posługiwanie się staranną, poprawną polszczyzną,
  • bogate słownictwo, różnorodność form fleksyjnych.

Mówcie do dziecka bez pośpiechu i nie używajcie długich, zawiłych zdań. Wolne mówienie pozwoli dziecku zrozumieć wszystkie słowa i uchwycić wszystkie związki w zdaniu.

Komentujcie swoje czynności wykonywane w obecności dziecka. Niech mowa towarzyszy waszym spacerom, zakupom, pracom domowym.

Kiedy dziecko ma trudności w rozumieniu mowy, starajcie się utrzymać z nim kontakt wzrokowy w czasie mówienia. Dziecko może wówczas obserwować waszą twarz: ruchy warg i języka w czasie wypowiadania głosek i wyrazów.

Wybierajcie właściwą porę do ćwiczeń językowych. Dobrą okazją jest moment, kiedy dziecko przygotowuje się do snu.

Rysując, rozmawiajcie z dzieckiem. Mogą to być proste rysunki, którym towarzyszy odpowiedni komentarz, np. „Teraz rysuję dom. Tu narysuję komin, a tu drzwi”.

Dziecko bardzo lubi słuchać wciąż tych samych bajek, piosenek, wierszyków. Powtarzanie to nic innego, jak trening językowy.

Oglądanie obrazków i ich komentowanie to owocny sposób pracy nad rozwojem mowy. Wykorzystujcie każdą okazję, kiedy dostrzegacie jakiś obrazek czy ilustrację, by go opisać. Bardziej zachęci dziecko do rozmowy nie pytanie: „Co to jest?”, lecz wasze zdanie o obrazku czy przedmiocie, który przedstawia: „Te buty są ładne. A Ty jak sądzisz?”, „Jakie są twoje buty?”

Śpiewajcie z dzieckiem. Jest to świetne ćwiczenie językowe, oddechowe, rytmiczne i terapeutyczne.

Czytajcie dziecku bajki, baśnie, opowiadania i wiersze. Dostarczają one wspaniałego wzorca literackiego naszego języka, przenoszą w świat wyobraźni, wywołują silne emocje związane z treścią oraz pobudzają ekspresję słowną dziecka. Przeczytaną bajkę „omówmy” z dzieckiem – porozmawiajmy o treści, uczuciach i wrażeniach, jakie wywołała.

Bardzo dobrym sposobem stymulowania rozwoju mowy dziecka jest samodzielne opowiadanie wymyślonych lub znanych bajek, tzw. „bajanie”. Bezpośredni kontakt z dzieckiem w czasie opowiadania tworzy i pogłębia między wami więź emocjonalną oraz potęguje przeżycia związane z poznawaniem treści. Ponadto dziecko ma możliwość uczestniczenia w tworzeniu fabuły.

Spróbujcie zadawać pytania dotyczące wspólnie wykonywanych czynności, szczególnie tych, które dziecko zna. Robiąc wspólnie z dzieckiem sałatkę, spytajcie: „Co jeszcze dodamy do sałatki?”.

Od najmłodszych lat rozwijajcie uwagę słuchową. Pomoże to dzieciom w rozwijaniu ich koncentracji uwagi, dostarczy wielu różnorodnych bodźców do poznawania świata.

Proponujcie dziecku słuchanie różnych rodzajów muzyki, słuchowisk radiowych, bajek. Zwracajcie uwagę na rozumienie wysłuchanych tekstów.

Prowadźcie z dziećmi różnorodne ćwiczenia związane z różnicowaniem dźwięków z otoczenia. Zachęcajcie do rozpoznawania i naśladowania: głosów zwierząt, środków lokomocji, instrumentów perkusyjnych itp.

Nigdy przy dziecku nie rozmawiajcie o tym, że rozczarowuje was jego poziom mowy. Zasmucone krytyką będzie mówiło mniej, by nie dostarczać wam dowodów, że mówi źle. To ograniczy jego trening w mówieniu i opóźni rozwój językowy.

Dziecko ma prawo do popełniania błędów językowych. Zasady budowy gramatycznej języka dziecko przyswaja powoli. Po drodze robi odkrycia, uogólnia i czasami robi to błędnie. Stopniowo z tego wyrośnie.

Często, lecz nie natarczywie, powtarzajcie to, co mówi dziecko, zamieniając jego niepełne czy niepoprawne zdanie na zdanie równie proste, ale pełne i poprawne. Wypowiedź warto zacząć od słów: „Tak…”, „Masz rację…”.

Kiedy dziecko wypowiada zdanie, postarajcie się rozszerzyć je, dodając jakieś słowa od siebie, np. kiedy mówi „Samochód jedzie”, możecie dodać do jego wypowiedzi: „To jest biały samochód” albo „To jest nowy, duży samochód”.

Dziecko nie może być przeciążone żądaniami, by mówiło lepiej, ładniej, dokładniej. Nigdy nie używajcie w stosunku do dziecka kategorycznie wypowiadanych słów: „Powtórz ładniej!”, „Powiedz lepiej!”.

Pamiętajcie, że pochwała i aprobata nawet przy bardzo małym sukcesie dziecka są tak samo ważne jak konsekwentne wymagania i wasz dobry przykład językowy.

Powodzenia i wytrwałości! Nie straćmy najcenniejszego czasu w rozwoju mowy dziecka.

Pomoce, które można wykorzystać w ćwiczeniach nad rozwijaniem mowy dzieci:

  • „Przytulanki, czyli wierszyki na dziecięce masażyki”, opracowanie M. Bogdanowicz,
  • „W co się bawić z dzieckiem?”, opracowanie M. Bogdanowicz,
  • „Zwierzaki. Zabawy z obrazem i dźwiękiem”. Program multimedialny, Seventh Sea,
  • „Uczę się i bawię”. Zestaw ćwiczeń wspomagających rozwój dzieci w wieku przedszkolnym. Program komputerowy, eduSensus,
  • „Logopedyczny Piotruś” – różne głoski, wydawnictwo Komlogo,
  • gry planszowe wydawnictwa Komlogo, np. „Dżdżownica Żaneta” i „Pszczółki Lotniczki”, „Chrząszcz Szczepan” i „Pszczółki Tuptusie”,
  • „Logopedyczna sakiewka skarbów”, wydawnictwo Komlogo,
  • historyjki obrazkowe „Papuga Aga opowiada”, wydawnictwo Komlogo,
  • „Piotruś Słuchowy”, wydawnictwo Komlogo.

Opracowanie: Dorota Gwizdała, logopeda w Przedszkolu Niepublicznym Jacek i Agatka